Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzealbo wszyscy macie powyzej 40 na karku, albo rzeczywiscie zadrosc przemawia przez was. Nie popieram w zadnej postaci....bikersy/deska/rolki/lyzwy/moto/drift/skoki/parki...jazdy po miescie dla wlasnego funu .Ten zamieszczony tu dfilm jedyne co ma powalone to opis!! gosc leci z pkt A do B w fajny sposob bawiac sie przy tym.NI straszy i nie niszczy ,a nawet nie halasuje wam przed balkonami. Wykonanie fajne. A jak idiota pisze mi ,ze malolat sie naoglada tego i potem....no wlasnie co potem ? niech se kupi motocykl i uczy sie tak zapylac ,a nie zamykacie ich w pokoju przed kompem z garscia trawy i chwalicie sie jaki on jest qrva grzeczny. Opanujcie sie do hooya idzcie zobaczyc co wasze dzieciaki robia na disco, w szkolach i przed kompem-to dopiero przerazajace!!! Takze chwala ludziom ,ktorzy maja sportowe hobby i potrafia nim zarazic innych- chocby i szachy. a palec w oko tym ,ktorym moja opinia nie pasuje.
OdpowiedzNie mam 40 lat na karku a 27. Od 5 lat sam latam na enduro KTM'a 4T. Posiadam też motocykl szosowy GSR 600. Wiem co to jest jazda dla zabawy a co igranie z życiem jeźdząc po torach. Nie zazdroszcze nikomu, bo sam zapracowałem na dwa motocykle. Jeśli będę miał dzieciaka kiedyś, na pewno bede szanował jego hobby, pasję. Nie zmuszę go zeby polubił motocykle. Może grać na pianinie, gitarze, tańczyć lub śpiewać. Ważne zeby robił to co pokocha, a ja na pewno bedę go przy tym wspierał. Każdy ma własny pogląd na to co prezentuje filmik. Ja szanuje wasze, nie obrażam. Po prostu do życia podchodzę z dystansem i rozwagą, nie staram się komuś zaimponować. Dla zabawy można pojeździć na torze, skacząc sobie i starając się przy tym robić jakie weepy itd.
Odpowiedz